magda

Żeglarskie życie na Gardzie

Kategorie: Optimist | 30 marca 2012

Wywrotka - NA POSTOJUA z życia żeglarskiego - NORMALKA - jak co dzień: rano rozruch, pyszne śniadanko w wykonaniu Pana Ignacego. Później trening, co dzień ok. 6-7 godzin na wodzie. Ćwiczymy technikę, ścigamy się, czasem kąpiel w jeziorze. Wcześniej Fifi zaliczył genialną wywrotkę a wczoraj ja sprawdzałam czy woda jest ciepła, czy zimna - i stwierdzam, że jednak ZIMNA. Fajnie się tu trenuje. Zdarza się, że łącznie jest nas na wodzie liczna grupa.  Razem pływają Giżycko, Mrągowo, Goleniów, Puck, Charzykowy i ja reprezentantka Ełku. Trenerzy organizują nam mini ściganie. Dziś ostatni już dzień zgrupowania.

Bella Italia

Kategorie: Optimist | 29 marca 2012

  Italia jest piękna. Oczywiście najwięcej czasu spędzamy na treningach, ale tak przy okazji podziwiamy piękno tego miejsca. Wczoraj byliśmy na wycieczce krajoznawczej. Poszliśmy w góry do kapliczki św. Barbary. Kapliczka jest na wysokości 560 m n.p.m. Zrobiliśmy pamiątkowe wpisy do księgi. Co prawda jestem tu pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni.

CIAO ITALIA

Kategorie: Optimist | 24 marca 2012

Jak dla mnie to nowy sezon żeglarski  2012  już się rozpoczał. Czas na pakowanie toreb, żagli, łódki itp. Już się nie mogłam doczekać. Ale stało się. Razem z grupą giżycką przebywam aktualnie nad uroczym Jeziorem Garda we Włoszech. Podróż minęła wyjątkowo szybko. Na miejscu byliśmy z rana i jeszcze tego samego dnia byliśmy na wodzie. Jestem tu pierwszy raz. Ale jest PIĘKNIE!!! Za nami już dwa treningi. A co mnie jeszcze czeka? Kilka dni w słonecznej Italii, później szybki powrót do domu - ale tylko na chwilkę. 3 kwietnia czeka mnie test w szkole - jakoś trzeba zakończyć tę "podstawówkę". Później jeszcze szybszy powrót do Włoch na regaty. Jeszcze nigdy nie brałam udziału w tej imprezie. Zobac...