Archiwum dla dnia 30 marca 2012

Żeglarskie życie na Gardzie

Wywrotka - NA POSTOJUA z życia żeglarskiego - NORMALKA - jak co dzień: rano rozruch, pyszne śniadanko w wykonaniu Pana Ignacego. Później trening, co dzień ok. 6-7 godzin na wodzie. Ćwiczymy technikę, ścigamy się, czasem kąpiel w jeziorze. Wcześniej Fifi zaliczył genialną wywrotkę a wczoraj ja sprawdzałam czy woda jest ciepła, czy zimna - i stwierdzam, że jednak ZIMNA. Fajnie się tu trenuje. Zdarza się, że łącznie jest nas na wodzie liczna grupa.  Razem pływają Giżycko, Mrągowo, Goleniów, Puck, Charzykowy i ja reprezentantka Ełku. Trenerzy organizują nam mini ściganie. Dziś ostatni już dzień zgrupowania.

czytaj więcej