Piątek trzynastego-pech

Jakiś czas temu lód znikną z jeziora Ełckiego,więc najwyższy czas wyjść na wodę. Pływałam już trochę w tym sezonie, ale  dopiero dzisiaj pierwszy raz zeszłam na wodę w POLSCE wraz z młodszymi żeglażami z Ełku. Pogoda chyba raczej była temu przeciwna, ponieważ cały dzień był ogółnie bardzo zimny, deszczowy i co najgorsze brakowało WIATRU.

Trening rozpoczęłam od rozpakowania sprzętu. Później oczywiście czas przebierać się w suchary. Gdy weszliśmy do naszej przebieralni okazało się, że mamy małą powódź. Było tam wody mniej więcej po kolana. Awaria w Klubie. Niezbyt dobre warunki do przebierania, więc szybko zorganizowaliśmy jakieś inne miejsce i  daliśmy radę. Potem o 15.30 nareszcie na wodę popływaliśmy trochę i na brzegu byliśmy dwie godziny póżniej. Po treningu  było strasznie zimno więc przebrałam się w normalne ubrania i jak najszybciej chciałam wracać do domu. Czy mi się udało? Nie bardzo. Do domu wróciłam dopiero około godziny 19.00. Dlaczego? Ponieważ pod klubem stał samochód mamy więc pomyślałam, że przyjechała aby zabrać mnie z treningu. ŹLE MYŚLAŁAM. Przyjechała na zebranie, o którym nie wiedziałam. Gdy dowiedziałam się gdzie jest postanowiłam na nią poczekać bo nie będe przecież niosła ogromnej torby z mokrymi ubaniami przez całe miasto. Myślałam że zebranie będzie trochę krótsze. Po 90 minutach oczekiwania rzuciłam moją torbę w korytarzu, oczywiście tak aby mama ją zauważyła i poszłam do domu. Czy dobrze zrobiłam? TAK!!!  Zebranie trwało jeszcze kolejną godzinę.

I to był właśnie mój pechowy piątek. Pocieszjące jest to, że  jutro raczej nie będę miała pecha. Przenajmniej mam taką nadzieję, ale napewno nie będzie to tak straszny pech jakiego ma moja siostra, która jutro, czyli w sobotę musi iść do szkoły.

 

Skomentuj

Komentarze

  1. ciocia KASIA

    Ja zawsze wierzyłam w SPRAWIEDLIWOŚĆ, czasami trzeba troszkę na nią poczekać, czasami się spóźnia, ale w końcu zawsze nadchodzi- dlatego to ty dziś odpoczywasz i leniuchujesz w promyczkach ciepłego kwietniowego słoneczka a siostra z mamą mordują się w szkołach – hihihihihihihi.
    Czeka Cię w tym roku jeszcze 1 z 3 PIĄTKÓW 13-stego, (2 już przeżyłaś)życzę Ci aby kolejny piątek 13-stego był najszczęśliwszym dniem w tym roku

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*